Nie była całkiem pewna jak to się stało — jednak się stało. Monika1 została wychowana w domu adwentystycznym i chrześcijańskie życie było dla niej czymś naturalnym. Potem spotkała Marka, także ucznia adwentystycznej szkoły średniej. Spędzali czas razem, aż doszło do intymnego związku seksualnego za obopólną zgodą.

Monika wiedziała, czego Biblia uczy o stosunkach seksualnych poza małżeństwem. Często usiłowała uciszyć swe sumienie, myśląc: jak może coś, co odczuwa się jako tak dobre, być złe?

Marek i Monika nie są wyjątkami. Według National Center for Health Statistics w Stanach Zjednoczonych 88 proc. kobiet w wieku 15-44 i 89,9 proc. mężczyzn w wieku 20-40 lat podało, że miało stosunki seksualne przed małżeństwem2 z przeciętną wieku przy pierwszym seksualnym doznaniu 17,3 dla kobiet i 17 lat dla mężczyzn3.

Oczywiście seks przed małżeństwem jest jednym z szeregu grzechów seksualnych zabronionych w Piśmie. Mimo to wielu zastanawia się, dlaczego coś ma być złe, skoro wydaje się dobre. Jakie jest połączenie między seksualnością a chrześcijańskim życiem?

Biblijne pouczenia

Biblia jest pełna odniesień do seksu i seksualności i służy jako przewodnik dla zdrowych ról i związków. Pierwszych pięć ksiąg Biblii podaje „reguły seksualnych zachowań i ustala seksualne role. Posługuje się seksualnymi metaforami w ogłaszaniu sądu Bożego dla niewierności w przymierzach. Księgi mądrości rozróżniają między mądrym postępowaniem seksualnym a głupim i używają seksualnej symboliki, charakteryzując mądrość. Ewangelie cytują słowa Jezusa i opisują Jego uczynki, by kształtować zachowania seksualne Jego naśladowców. Listy podają konkretne wskazówki dotyczące zachowań seksualnych. Apokalipsa zawiera seksualne obrazy i instrukcje”4.

Mając do dyspozycji takie natchnione pouczenia, powinniśmy je studiować i się ich trzymać, by Boże błogosławieństwa były naszym udziałem.

Na początku Bóg stworzył istoty ludzkie z odrębną tożsamością seksualną: „Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich” (Rdz 1,27). Adam został stworzony z prochu ziemi, a Ewa z żebra Adama, by zobrazować bliskość, której mieli doświadczyć. „Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego”, zawołał Adam.

„Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem. A człowiek i jego żona byli oboje nadzy, lecz nie wstydzili się” (Rdz 2,23-25).

Być jednym ciałem oznacza złączenie serca, umysłu i duszy dwóch indywidualności. Włącza to fizyczną, umysłową i duchową jedność zgodnie z naszą całościową naturą jako istot ludzkich.

Jezus potwierdził, że małżeństwo ma być nierozłączalną więzią jednego mężczyzny i jednej kobiety (Mt 19,4-6). Ta jedność ma dać radość, przyjemność i fizyczną zupełność. A Biblia mówi nie tylko o uciechach małżeńskiej intymności, wyszczególnia także „niewłaściwe ekspresje seksualności i ich negatywny wpływ na ludzi i społeczeństwo. Ostrzega przed destruktywnymi zachowaniami seksualnymi jak: wszeteczeństwo, cudzołóstwo, intymność homoseksualna, kazirodztwo i poligamia”5. Ponieważ te zachowania niszczą piękny cel Boży dla ludzkiej seksualności, jesteśmy ostrzeżeni, aby ich nie praktykować (1 Tes 4,3-5; Rz 1,26; 1 Kor 6,9-11).

Tożsamość dana przez Boga Seksualność jest nieodłączną częścią naszej tożsamości. Była podstawą dla „osobistej tożsamości i życia społecznego zarówno w czasach biblijnych, jak i [jest podstawą] obecnie”6. Poczucie naszej tożsamości jest fundamentalne dla naszych relacji z innymi i z otaczającym nas światem. Pismo jasno objawia, kim jesteśmy i jak powinniśmy żyć.

W ogrodzie Eden Bóg nadał swym dzieciom tożsamość poprzez (1) szabat, przypominający nam, że On jest Stworzycielem i Panem, oraz (2) osobowość, jako że zostali stworzeni jako mężczyzna i kobieta, na podobieństwo Boże. Obydwie prawdy zawsze będą fundamentalne dla tożsamości człowieka.

W swym artykule Sexuality as Something Sacred (Seksualność jako coś świętego) David Thomas pisze: „Ponieważ seksualność jest częścią strefy wewnętrznej, w której składamy to, co święte, jej nieuszanowanie i trywialne traktowanie powoduje ubytki w osobowości i uczucie naruszenia. Niewłaściwe użycie seksualności lub naruszenie jej przez inną osobę staje się zarówno przykre, jak i niszczące, gdyż wewnętrzne sanktuarium życia zostaje podeptane”7 .

Trwałe skutki

To stało się z Markiem i Moniką. Podczas ich namiętnego romansu odczuwali fale zmysłowych przyjemności towarzyszące ich nielegalnej aferze miłosnej. Ale później ogarnęło ich poczucie winy, żal i wyrzuty sumienia. I tak się rozstali, niosąc na sobie blizny, które dotknęły ich wewnętrznej istoty, uszkadzając postrzeganie siebie samych i więzi z innymi. Uleczenie przyszło dopiero przez skruchę i powrót do Boga.

Klasycznym biblijnym przykładem niewierności seksualnej jest historia Dawida i Batszeby, zapisana w 2 Sm 11. Bóg błogosławił ogromnie Dawida, a jego królestwo wzrosło w mocy. Ale przez grzech pożądania i cudzołóstwa, a potem morderstwa Dawid wpadł w przepaść żałości, z której się nigdy całkowicie nie wydostał, choć dogłębnie pokutował i otrzymał Boże przebaczenie (Ps 51,32).

Porównaj to, czego doświadczył Dawid, z historią Józefa, który zetknąwszy się z prawie nieprzepartą pokusą, zawołał: „Jakże miałbym więc popełnić tak wielką niegodziwość i zgrzeszyć przeciwko Bogu?” (Rdz 39,9). Prawość Józefa, jego czyste sumienie i ufność w Bogu dały mu moc przetrwać dni ciemności aż do światłości, uniewinnienia, czci i pojednania.

Podążanie według planu Bożego

Nigdy nie było Bożym zamiarem, byśmy mieli cierpieć skutki nielegalnych i nienaturalnych związków seksualnych. Bóg ostrzega nawet przed szkodliwymi nieczystymi myślami (Mt 5,28), jak to jest w przypadku pornografii we wszelkich jej formach (Ps 101,3).

„Uciekajcie przed wszeteczeństwem”, brzmi rada. „Wszelki grzech, jakiego człowiek się dopuszcza, jest poza ciałem; ale kto się wszeteczeństwa dopuszcza, ten grzeszy przeciwko własnemu ciału” (1 Kor 6,18).

Dlatego Bóg w swej miłości i trosce o nas wskazał, jak jest najlepiej żyć — dlatego dał jasne instrukcje, jak mamy dbać o tę najbardziej osobistą, intymną sferę naszego życia. Postępując według Jego planu, otwieramy się na wszystkie radości, których pragnie nam udzielić. Dla osób w małżeństwie włącza to przyjemności intymności seksualnej. Ale czy to w małżeństwie, czy w samotności — zyskujemy zadowolenie i bezpieczeństwo w świadomości, że zostaliśmy stworzeni na Jego podobieństwo, że ma wspaniały i zadowalający plan dla naszego życia i że zaspokoi On nasze najgłębsze pragnienia.

GINA WAHLEN

Pytania

• Jaki jest związek między naszą tożsamością a seksualnością?
• Jakie są Boże cele dla ludzkiej seksualności?

1 Imiona zostały zmienione. 2 National Survey of Family Growth, National Center for Health Statistics, www.cdc.gov/nchs/nsfg/key_statistics/p. htm. 3 Tamże, www.cdc.gov/nchs/nsfg/key_sta- tistics/s.htm#sexualactivity. 4 B.L. Bandstra, A.D. Verhey, Sex, Sexuality, International Standard Bible Encyclopedia, t. 4, Grand Rapids 1988, s. 429. 4 Guidelines for the Seventh-day Adventist Church in Responding to Changing Cultural Attitudes Regarding Homosexual and Other Alternative Sexual Practices, https://tinyurl.com/https-www-adventist-org-arti. 6 B.L Bandstra, A.D. Verhey, dz. cyt. 7 D.E. Thomas, Sexuality as Something Sacred, „Adventist Review”, 20.6.2013, s. 26.

Tydzień Modlitwy 2020