Dzień 1 – sobota – „Biblia fundamentem chrześcijańskiego życia” – transmisja na żywo
06-11-2020Tydzień modlitwy 2020

„Słowo Twoje jest pochodniom nogom moim”

To był kluczowy moment mojego życia. Po ukończeniu studiów w Takoma Academy w stanie Maryland w Stanach Zjednoczonych zdecydowałem się kontynuować studia w La Sierra College (obecnie uniwersytet)

w Kalifornii, oddalonej o cztery tysiące kilometrów. Gdy rozpocząłem ten nowy i ważny etap mojego życia, ojciec przysłał mi napisaną przez niego własnoręcznie kartkę z następującym cytatem: „Niech pierwszą rzeczą, którą czynisz z poranka, będzie po-święcenie się Bogu. Niech twoją modlitwą będą słowa: Przyjmij mnie, Panie, na własność. Składam wszystkie moje plany u Twoich stóp. Użyj mnie dzisiaj w swojej służbie. Bądź dzisiaj ze mną i spraw, aby każda moja praca była dokonana w Tobie. Tak powinno dziać się każdego dnia. Każdego poranka poświęć siebie Bogu na nadchodzący dzień. Poddaj Mu wszystkie swoje plany, aby były wykonane lub porzucone według wskazań Jego opatrzności. Tak możesz każdego dnia oddawać swoje życie w ręce Boże, i w ten sposób będzie ono coraz wyraziściej odzwierciedlało życia Chrystusa”1.

Doceniałem nie tylko czas i troskę mego ojca, okazaną w podzieleniu się tym ze mną, ale miało to dla mnie wielkie znaczenie, że otrzymałem tak mocne pouczenie Ducha Proroctwa. Słowa Ellen White stały mi się bardzo bliskie. Trzymałem tę ręcznie pisaną kartkę w swojej Biblii przez lata, aż się zagubiła. Poprosiłem więc kilka lat temu ojca, żeby jeszcze raz napisał ten drogocenny cytat, i mam do dziś tę drugą wersję w mojej Biblii. Jest to drogocenny cytat, a także przypomnienie o trosce mojego ojca o mój stan duchowy. Nigdy nie myśl, że twoja troska o sprawy duchowe twoich dzieci i czas im poświęcony są nieistotne. Przyniesie to duchowe korzyści przez wpływ i moc Ducha Świętego.

Moc Słowa Bożego

Gdy poświęcamy siebie Bogu i poddajemy Mu swe plany każdego dnia, ważne jest, byśmy słuchali, gdy przemawia do nas przez Biblię. „Słowo twoje jest pochodnią nogom moim i światłością ścieżkom moim” (Ps 199,105).

Wiele humanistycznych filozofii zabiegających dziś o naszą uwagę na koniec poprowadzi nas na bardzo ciemne ścieżki. Ale mamy dowody, że Słowo Boże jest godne zaufania. Oświeca ono naszą drogę i daje nam niezawodne Boskie kierownictwo. Podaje ono

pewny fundament dla utworzenia i utrzymywania więzi z Jezusem Chrystusem i dla poznania, co znaczy żyć tak, jak On pragnie. Jest to żywe słowo Chrystusa — ponadczasowa prawda, przewyższająca wszelkie ludzkie kultury i kierująca nas do kultury niebios. W konfrontacji z szatanem Jezus śmiało stwierdził: „Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4). Mówi to nam, że każda część Pisma jest ważna. I choć nie twierdzimy, że Bóg dyktował Biblię słowo po słowie, w pełni przyjmujemy ją jako natchnioną przez Boga. Piotr wyraził to jasno: „Mamy więc słowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymając się go niby pochodni, świecącej w ciemnym miejscu (…) Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym” (2 P 1,19-32).

Podstawowa prawda

Kiedy Jezus modlił się o swych uczniów (i o nas), wskazał na moc Słowa: „Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą” (J 17,17).

W świecie, który uważa, że prawda jest względna, zależna od osobistego doświadczenia, Chrystus odważnie ogłasza, że Jego Słowo — Biblia — jest stałą, niezmienną prawdą. Przez moc Jego Ducha Świętego Jego prawda działa w naszych sercach, zmieniając i uświęcając nas.

Dlatego właśnie Biblia jest podstawową prawdą dla chrześcijańskiego życia. Określa ona, co znaczy być naśladowcą Chrystusa (zob. Mt 5). Przedstawia wzory pobożnych charakterów i wyjawia, że „droga niewiernych prowadzi do zguby” (Prz 13,15). Może „obdarzyć mądrością ku zbawieniu” (2 Tm 3,15), a mimo to jest tak prosta, że nawet dziecko może ją zrozumieć. Przez historię i proroctwa widzimy, jak Bóg prowadził w przeszłości, i jesteśmy zapewnieni, że to, co ma jeszcze przyjść, stanie się (zob. Joz 21,45; 2 Kor 1,20). W Jego Słowie dowiadujemy się o naszym pochodzeniu i przeznaczeniu (zob. Rdz 1,1; Ap 21,1; 22,17).

Przez Pismo i modlitwę poznajemy Boga. „Jeśli chcesz się zapoznać ze Zbawicielem, studiuj Pismo Święte”, mówi nam Ellen White w swej książce Droga do Chrystusa: „Napełnij całe swoje serce słowami Boga. One są żywą wodą gaszącą palące pragnienie i żywym chlebem z nieba”2. I wyjaśnia: „Biblia nie została napisana jedynie dla uczonych. Przeciwnie, była pisana z myślą o prostych ludziach. Wielkie prawdy potrzebne do zbawienia są tak jasne, jak słońce w południe. Nikt się nie pomyli i nie zabłądzi, chyba że będzie kierował się swoim własnym osądem, zamiast wyraźnie objawioną wolą Bożą”3. A potem Ellen White ostrzega: „W sprawie nauk zawartych w Piśmie Świętym nie powinniśmy polegać na świadectwie żadnego człowieka, ale raczej sami powinniśmy studiować Boże słowa”4.

Biblia sama siebie interpretuje

Metoda ta poparta jest przez biblijno-historyczne  (lub biblijno-gramatyczne) podejście do czytania Słowa Bożego, jak to zostało opisane w dokumencie Metody studiowania Biblii, przyjętym przez głosowanie ogólnoświatowego Kościoła5. Ta dokładnie przebadana metoda studiowania Biblii pozwala jej być swym własnym interpretatorem, a nie danej osobie czy kulturze, jak to zalecają metody krytyczne. Właściwa metoda została szerzej wyjaśniona w książce Wielki bój: „Język Biblii powinien być objaśniany zgodnie z jego oczywistym znaczeniem, chyba że mamy do czynienia z obrazem czy symbolem (…). Gdyby ludzie przyjmowali Biblię tak, jak została napisana, gdyby nie było żadnych fałszywych nauczycieli, którzy zwodzą i wprowadzają w zamęt ich umysły, dokonałoby się dzieło, które sprawiłoby radość aniołom i przyprowadziłoby do owczarni Chrystusa tysiące tysięcy tych, którzy teraz brną w błędzie”6.

Przez stulecia wierni ludzie podejmowali wielkie ryzyko, przyjmując Biblię tak, jak jest napisana. Niektórzy nawet oddali swe życie by, zachować wierność Pismu. Dziś jako książka jest łatwo dostępna. Każdego roku drukuje się ponad sto milionów egzemplarzy. Tyle samo razy ściągana jest internetowa wersja Biblii7.

Wierzyć Słowu Bożemu

Dla wielu ludzi ważne jest posiadanie Biblii. Ale jak wielu wierzy, że ważne jest, by ją czytać, rozmyślać nad nią i słuchać jej rad? Żydzi w Berei definitywnie byli takiego zdania. „Którzy byli szlachetniejszego usposobienia niż owi w Tesalonice; przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają” (Dz 17,11).

„Przez studiowanie
Pisma i modlitwę
poznajemy Boga”

I my tak możemy czynić. Codzienne czytanie Biblii połączone z modlitwą jest fundamentem naszego duchowego doświadczenia. Jeśli nie nawiązujemy kontaktu z niebem, nie możemy wzrastać duchowo (zob. 2 P 3,18). Ale jakiż to mamy przywilej, by każdego dnia zwrócić się do Boga, wiedząc, że pragnie On łączności z nami.

Próbuję rozpocząć każdy dzień, klękając, gdy tylko wstanę. Oddaję siebie w ręce Boże, prosząc o mądrość i o Ducha Świętego w moim życiu. Bóg nigdy nie zawodzi w swej opiece nad nami. Próbuję czytać Biblię systematycznie według programu Wierz Jego Prorokom8, a także inne części Biblii, po czym czytam coś z Ducha Proroctwa. Stwierdziłem, że pomocne jest także studiowanie lekcji szkoły sobotniej i inne formy studiowania, które wspomagają naszą pielgrzymkę z Panem.

Zawsze modlę się przed studiowaniem Słowa Bożego, gdyż studiowanie Biblii nigdy nie powinno być podejmowane bez modlitwy z prośbą o prowadzenie Ducha Świętego. Jestem niezmiernie wdzięczny za spisane Słowo, które jest zapisanym ucieleśnieniem żywego Słowa, Jezusa Chrystusa.

Jako chrześcijanin, adwentysta dnia siódmego, nigdy nie pozwól, by ktokolwiek odwiódł cię od codziennego studiowania natchnionego i spisanego Słowa Bożego. Wchłaniaj głębokie prawdy Pisma i instrukcje zawarte w Duchu Proroctwa. Twoje życie duchowe zostanie wzbogacone ponad oczekiwania. Jeśli utrzymujemy więź z Bogiem, przemieni On nas, jak to uczynił z Enochem, gdy codziennie z Nim chodził.

„Pośród czynnej pracy Enoch stale utrzymywał swą łączność z Bogiem. Czym większą i bardziej naglącą podejmował pracę, tym bardziej stałe i gorliwe były jego modlitwy (…) Oddalał się, by spędzić czas na odosobnieniu, łaknąc i pragnąc Bożej obecności. Dzięki tej łączności z Bogiem Enoch coraz bardziej odzwierciedlał podobieństwo Boże (…) My także mamy chodzić z Bogiem. Gdy to będziemy czynić, nasze oblicza zostaną oświecone jasnością Jego obecności (…) będziemy mówić z Jego mocą, mówiąc: Chwała Bogu. Dobry jest Pan i dobre jest Jego Słowo (…). A ci, którzy zostaną przemienieni u końca czasu, to osoby utrzymujące łączność z Bogiem na ziemi”9.

Jaki zdumiewający mamy przywilej — być w łączności z Bogiem każdego dnia, na różne sposoby, które nam dał. I jakaż to radość wiedzieć, że wkrótce weźmie nas do domu.

TED N.C. WILSON

1 E.G. White, Droga do Chrystusa, przekł. Piotr Lazar, ORION plus, 2003, s. 34. 2 Tamże, s. 43. 3 Tamże, s. 43. 4 Tamże. 5 Methods of Bible Study, www.adventist. org/articles/methods-of-bible-study/.6 E.G. White, Wielki bój, Warszawa 2019, s. 361. 7 29 Good Bible Sales Statistics, BrandonGaille Small Business & Marketing Advice, https://brandongaille.com/27-good-bible-sales-statistics/. 8 Plan studiowania Biblii jest dostępny w języku angielskim: www.believe- hisprophets.org. 9 E.G. White, Sons and Daughters of God, Waszyngton 1955, s. 20.

Pytania

  • Co zrobić, by osobiste studium Biblii było bardziej zachęcające? Pomyśl o kreatywnych sposobachstudiowania Słowa Bożego.
  • Jak mamy podejść do trudnych fragmentów Biblii? Co zrobiłby Jezus?
  • Jak możemy przekazać następnemu pokoleniu adwentystów to, jak ważna jest łączność ze Słowem Bożym?

Tydzień modlitwy 2020

0